Uwaga na ciastka!
Księstwo Sarmacji na swoich stronach korzysta z „ciastek” (ang. cookies). Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki. Jeśli chcesz wiedzieć więcej, zerknij tutaj.
Same utwory natomiast oczywiście zacne...
A klub jest pewnym odpowiednikiem reprezentacji. I co, trzeba mieć co najmniej dwie takie "reprezentacje", żeby móc założyć kolejną? Absurd. Poza tym, gdzie mają się podziać tamte dwie, co niby są wymagane, skoro nie mogą w żadnych rozgrywkach brać udziału? I kolejne koło absurdu się zamyka.
Jeżeli jest dyskryminowany (czyt. nie posiada własnego kraju, albo chociaż samorządu), to nie spełnia warunków. Jeżeli nie spełnia wymyślonych sobie przez kogoś według własnego widzimisię "warunków", to nie może brać udziału w rozgrywkach, a więc jest w kolejny sposób dyskryminowany. I koło się zamyka...
⚠ dr net. Salvadore van der Saaar
A więc rozumiem, iże wszystko jest tak długie, że nie ma sensu czekania. To co mówi Pan, ażeby jam "utworzył i objął jakąś reprezentację", jak ta reprezentacja i tak nie będzie mogła uczestniczyć w rozgrywkach?
"Jeszcze trochę i wszyscy mieszkańcy Księstwa będa Diukami." - byłoby dobrze, jako już się tak waszmościowie upieracie przy systemie szlacheckim.
----
Do autora tekstu: Czy możliwe będzie wykorzystanie tego jakże zacnego obrazu do własnych, niecnych celów?
A czymże jest "sezon" w nomenklaturze tomoviczowskiej?
Hmm... a kiedyż to planowany jest następny Puchar Narodów Sarmacji, w którym to takowa reprezentacya mogła by udział wziąć?
Secundo, jako nie mają, to dlaczegóż by im nie stworzyć?
Apokalipsa diuka Piotra [12,1:13,14]: [12] I czwarty baronet zatrąbił:
I spadła z nieboskłonu wielka gwiazda, płonąca jak pochodnia.[13] I została rażona czwarta część ludności, tak iż republika zaćmiła ich umysł, utracili rozsądek, mądrość i dobroć, i dano jej klucz do studni Otchłani. I otworzyła studnię Otchałni, a dym się uniósł z otchłani, jak dym z senackiej palarni.
Apokalipsa diuka Piotra [5,1:7,8]: [7]A gdy otworzył pieczęć czwartą,
I usłyszałem czwartego diuka w Senacie debatującego, mówiącego <<Ruszaj!>>
Ujrzałem czwartego baroneta, a imię siedzącej na nim Republika, i Otchłań jej towarzyszyła. I dano jej władzę, by zatruwała serca ludu wiernego tendencjami wywrotowymi.
Pycha? Nie, raczej uwielbienie dla Powagi Senatu.
Może dlatego, żeby uniknąć pewnego osobnika, który niegdyś tam mieszkał?