Teutońskie wino z 1995 roku. Szampan Don Cesarea z 2002 roku. Nie zapominajmy o porządnej whisky, która była prezentem weselnym od JCM Jakoba dla jego syna, IV Księcia Teutończyków, na okazję rozpoczęcia jego nowego życia w Księstwie Sarmacji.

To wszystko miał do dyspozycji Adam Jerzy Piastowski, Regent Królestwa Teutonii, podczas absencji JKM Joanny Izabeli. Biorąc pod uwagę, że niewiele w trakcie Regencji wydał publicznych oświadczeń, można założyć, że uczynił z królewskiej piwniczki doskonały użytek.


A gdzie była Królowa Teutonii? Jedne plotki mówiły o tajemniczym kochanku, inne źródła informowały, że jest na szalonej wycieczce. Tak naprawdę jednak monarchini udała się na podbój Rotrii. A konkretniej, uroczego miasteczka Medici, gdzie znajduje się nie tylko jedna ze wspanialszych katedr mikroświata, ale również z dala od czujnego oka biskupów rotryjskich rozwija się jedno z większych podziemi zakupowych mikroświata. Sarmani, Swarzewsky czy Verscholande? W Medici znajdziecie wszystko.


W wyprawie JKM Joanny Izabeli towarzyszyli jej JKW Andrzej Fryderyk, oraz JKW Karolina Aleksandra. Grupa składająca się z koronowanych głów wjechała w królewskiej lektyce do środka imponującej katedry, po czym została poczęstowana przez lokalnych wielmożów regionalnymi specjałami i rozprawiała o sprawach różnorakich do późnych godzin.


Punktem kulminacyjnym wyprawy były zakupy. Koronowane głowy wyposażyły się w najnowsze kostiumy i stroje od najznamienitszych projektantów mikroświata. Szalona rotryjska wyprawa obfitowała również w inne punkty, jednak co się wydarzyło w Medici, zostaje w Medici. Nikt wszak nie musi wiedzieć, jakie intrygi czekają mikroświat w najbliższych tygodniach, czyż nie? Najważniejsze, że Regent był zadowolony, o czym świadczyły pieśni słyszalne na ulicach Złotego Grodu, dochodzące wprost z Zamku Królewskiego.