Cześć,
Wpadłem na pewien pomysł. Raz w tygodniu, wieczorem, będę robił sobie niesłodzoną zieloną herbatę (czasami miętę, ale będę was wiernie informował) i opisywał konkretnie, co robię w Księstwie - przeglądam forum, czytam jakiś temat, wertuję stare artykuły zainteresowany jakimś tematem. Dla osób niewpadających na IRCa znajdą się też może logi z ciekawszych dyskusji, jeśli skłonią mnie one do jednego z moich poczynań. Formatowanie będę dodawał po zakończeniu pisania, żeby było wierniej, a tekstu nie będę dodatkowo redagował, znajcie moje pierwsze myśli. Może porównacie je ze swoim uzależnieniem od Sarmacji. No, to zapraszam!
Wszedłem sobie na forum, na którym stalkowałem jakikolwiek nowy czy ciekawy wątek przez cały dzień - i proszę. Wierny Ob. RCA napisał coś o nowej partii politycznej. W sumie, jak tak sobie myślę, to czemu nie? Jakie obecne partie kojarzę... Front Robót, Stronnictwo Federalne i tych nowych, co do których miałem obawy, że nie przekształcą się w Narodową Sarmację. Na szczęście teraz na to nie wygląda. Spojrzałem na postulaty RSO, przeczytałem wątpliwości czcigodnego Xiana i zacząłem szukać w Dzienniku Praw ustawy o incompabilitas. Chwilę trwało, zanim w ogóle doszedłem do tego, jak to się pisze.
Trochę się zdziwiłem i napadła mnie straszna myśl, że w postaci jakiejś poprawki zmieniono nazwę tej ustawy na coś w rodzaju "ustawa o niepołączalności funkcji publicznych". Sprawę załatwiło szybkie szukanie na forum. Tuż po nim wystąpił klasyczny smuteczek.
Trochę odpisałem. Mój wrzątek z herbatą jest już prawie gotowy, żeby go popijać, ale zielony, torebkowany Lipton dalej się parzy, żeby wyszło toto tak mocne, jak to tylko możliwe. Tymczasem siedzę sobie na IRCu, gdzie trwa dyskusja o Lubinie i Lublinie (piszcie w komentarzach, które miasto lepsze!) i serialu Sons of Anarchy, który oglądałem tylko ja i Ivan. Ivan przewija sceny seksu, a ja sparzyłem się herbatą i czekam jeszcze kilka minut, zanim do niej wrócę.
Herbatę już mogę popijać. Jaką najbardziej lubicie herbatę? Ja lubię zieloną niesłodzoną i miętę, kiedyś popijałem zwykłego Earla, ale przekonałem się do tych dwóch typów. Mam znajomych, którzy piją pokrzywę - ba, nawet sami zbierają świeżą do herbaty - ale ja jestem z tych, którzy nie piją rzeczy, którymi można się poparzyć. No. A co słychać na FC?
Od razu idzie serduszko, słusznie wierny Krucjacie WO Ignacy Kurs stoi na straży mojego portfela. Powiadomienie w DSG też już jest. Przywódca napisał kiedyś coś w tym stylu... "Loguję się i widzę 12 powiadomień o tantiemach za serduszka. Znak, że Andro wszedł na FC." Właściwie to lajkuję jak leci, moja tantiema jest prawdopodobnie warta 25 lt. Ale miło jest zobaczyć tantiemę przy swoim poście i to pewnie nie tylko mi. Daję tantiemy jak leci.
No i interesujący mnie odpis na forum. Od razu dałem serduszko za starania, następnie przeczytałem i pokiwałem mądrze głową. Zastanawiam się, jak to będzie z następnymi wyborami? Pomyślałem sobie dzisiaj, że tęsknię za Sejmem Walnym i chętnie bym go zobaczył w działaniu po raz kolejny. Bądź co bądź, minęło już sporo czasu od kiedy się skończył.
Ostatnia myśl: w czasie pisania oczywiście wypiłem herbatę. Mam dużo czasu, ale nie mam co robić i nie jestem jakoś szczególnie pomysłowy. Ktoś ma jakiś pomysł na coś, w czym mógłbym pomóc i co mógłbym napisać, non-profit nawet, to chętnie pomogę.
Udanego wieczoru i smacznej herbaty życzy Andronik!
A SoA są mega w pyte!