Jak donoszą sclavińskie wróble, seria wieców wyborczych Ojrona Durna spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem mieszkańców Konsulatu. Na scenie zaimprowizowanej w eldorackim porcie rozentuzjazmowany tłum skandował "chcemy Ojrusza nie Janusza". Sam kandydat wygłosił wspaniałe przemówienie rozpoczynające się od słów "Miałem sen! Ale wam go nie opowiem, bo był niecenzuralny! Nie wiem dlaczego większość moich snów jest niecenzuralnych. Ale to dobry znak. To znak, że okres moich rządów będzie dla Narodu Sarmackiego oznaczał rozkosz!".

Wiec zwieńczyła impreza taneczna, do której przygrywał czołowy sarmacki didżej: Di Dżej Kej Cezarowcy. Calvin Harris mieszał się z Izabelą Trojanowską, a Anohni z Megadeath. Di Dżej Kej odmówił jednoznacznego poparcia kandydata. "Jestem tu dla Sarmacji - wszystkie moje działania mają wzbudzać społeczną radość".

Tymczasem na konwencji kandydatki Heach z tłumu poleciały jaja. Związek Sarmackich Hodowców Drobiu I Kibiców Tottenham Hotspur sprzeciwił się w ten sposób jej poglądom na rynek ptactwa hodowlanego. Kandydatka nie odniosła obrażeń. Zdaniem specjalistów od wizerunku, incydent może mieć pozytywny wpływ na jej notowania. "Każdy lubi ofiarę. Efekt byłby silniejszy, gdyby zaatakowali ją jeszcze tortem" - mówił prof. Franciszek Modrzew z Instytutu Maszyn i Nawigacji w Awarze Południowej.

Według nowego sondażu, przeprowadzonego już po opisywanych wydarzeniach, przewaga Roberta Janusza von Thorn zdecydowanie spadła. Obecny Kanclerz cieszy się 50% poparciem. Orjon Durna osiągnął już 28%, Yennefer Heach - 14%, a Konrad Friedman, któremu nikt dotąd nie przywalił nawet tortem, cieszy się poparciem zaledwie 8% ankietowanych. Sondaż przeprowadzono na reprezentatywnej próbie 1,5% wyborców.

Z Eldoratu, dla "Gazety Wyborczej"
Bogdan Stalinowski

Dotychczasowi donatorzy: Yennefer von Witcher.

Ten artykuł lubią: Yennefer von Witcher, Yupeng Beijin-Zhao, Cudzoziemiec, Wojciech Hergemon, Orjon Surma, Henryk Wespucci, Sorcha Raven, Krzysztof Czuguł-Chan, Tomasz Ivo Hugo, Jahn Dagobard ik Thórn-Mákovski, Paulus Buddus, Kuba Hogh-Sedrovski.